.

.

niedziela, 10 maja 2015

Protokoły mędrców Syjonu - PROTOKÓŁ IV


FAZY REPUBLIKI

1. Każda republika pochodzi przez parę faz. Pierwsze z nich stanowią pierwsze dni szału ślepca, miotającego się na wszystkie strony - drugie to rodząca anarchię demagogia, która bezwzględnie prowadzi do despotyzmu, lecz nie do jawnego, uprawnionego, a więc tym samym odpowiedzialnego, ale do niewidzialnego i niewidomego, tym nie mniej dotkliwego despotyzmu jakiejkolwiek organizacji tajnej, działającej tym bezwzględnej, bo z ukrycia, zza pleców różnych agentów, których zmienianie nie tylko szkodzi lecz nawet pomaga przy rozwoju siły potajemnej poprzez ich ratowanie, dzięki ciągłym zmianom wskutek konieczności wydatków na opłacenie agentów za długotrwałą prace.

MASOŃSTWO ZEWNĘTRZNE

2. Kto lub co zdolne jest obalić siłę niewidzialną? A siła nasza jest właśnie taka. Masoneria GOJÓW ślepo służy nam i naszym celom jako zasłona, plan zaś działań tej siły, a nawet miejsce, gdzie się znajduje, nie będzie nigdy ludziom wiadome.

ZNISZCZYMY BOGA

WOLNOŚĆ I WIARA

3. Lecz i wolność mogłaby być nieszkodliwa i istnieć w państwie bez uszczerbku dla pomyślności narodów, gdyby oparta była na zasadach wiary w Boga; na braterstwie
ludzkości, lecz poza obrębem myśli o równości, której przeczą podstawy tworzenia, jakie ustaliły podległość. Naród posiadający wiarę podobną byłby rządzony przez rady parafialne i kroczyłby naprzód spokojnie kierowany przez swego pasterza duchowego, posłuszny Boskiemu podziałowi na ziemi. Oto przyczyna, dla której MUSIMY PRZEDSTAWIĆ W ZŁYM ŚWIETLE WIARĘ, WYRWAĆ Z UMYSŁÓW „GOJÓW” SAMĄ ZASADĘ BOSKOŚCI I DUCHA, ZMIENIWSZY WSZYSTKO NA WYLICZENIA ARYTMETYCZNE I POTRZEBY MATERIALNE.

ROLA SPEKULACJI

4. Chcąc by umysły GOJÓW nie zdążyły myśleć i spostrzegać, należy zwrócić je w kierunku przemysłu i handlu. Wówczas wszystkie narody dążyć będą do zysków i w walce nie zauważą swego wroga wspólnego. Lecz aby wolność mogła raz na zawsze doprowadzić społeczeństwo GOJÓW do rozkładu i ruiny, należy przemysł wprowadzić na drogę spekulacji. W wyniku tego, co przemysł odbierze ziemi, nie pozostanie przy właścicielach, lecz przejdzie do spekulacji, czyli do kas naszych.

KULT ZŁOTA

5. Natężoną walka o supremacje, wstrząsy w życiu ekonomicznym, wytworzą, a nawet już wytworzyły inny rodzaj społeczeństwa zimnego, bez serca i pełnego rozczarowań.
Społeczeństwa takie przejęte będą wstrętem do religii i polityki wyższej. Ich jedynym przewodnikiem będzie zysk, tj. złoto, dla którego będą miały kult prawdziwy za uciechy materialne, jakie ono może dać. Wówczas nie dla służenia dobrej sprawie, nawet nie dla dostatku, lecz jedynie z nienawiści do klas uprzywilejowanych, niższe sfery GOJÓW pójdą wraz z nami przeciwko naszym konkurentom o władze - GOJOM inteligentnym.